Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 10:38, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Odsunął pyszczek Cris od siebie, by móc spojrzeć jej wprost w oczy.
- Obiecaj mi..że nigdy mnie nie opuścisz. Obiecaj, proszę. - powiedział. Na jego pysku błąkał się wciąż ciepły uśmiech. Dla Wija to, co dziś się wydarzyło, zdawało się być tylko pięknym snem. Wilk ten nigdy nie sądził, że kiedyś spotka tę jedyną, że w ogóle po świecie stąpa jego druga połowa. Zawsze, odkąd tylko pamiętał skazany był na odrzucenie, a teraz...
Nie, wciąż nie mógł w to uwierzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:43, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Obiecuję. - także patrzyła mu w oczy. Tak robiła, gdy chciała pokazać, że mówi prawdę. - Obiecuję, że nigdy, przenigdy Cię nie opuszczę. - powtórzyła. Bo jak mogła by opuścić kogoś, kogo kocha? Kogo będzie kochać zawsze...? Kogoś, kto jest dla niej teraz najważniejszy? Nie, ona nie jest aż tak okrutna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 10:51, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Patrzył na wilczycę, nie odzywając się. Łapa, którą dotychczas ją obejmował, przejechała po jej ciele, jakby Viy Curay chciał upewnić się, czy Ona jest tu naprawdę, czy nie jest tylko wytworem jego wybujałej wyobraźni.
- Wciąż nie mogę uwierzyć, że los naprawdę postawił cię na mojej drodze - powiedział po długim milczeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:54, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Dlatego trzeba wierzyć w cuda. - odpowiedziała po chwili zastanowienia. - Po tym co się teraz stało nie wiem, czy to nie jest sen. - wyznała. - Ale wolałabym, by to była prawda, bo w takich chwilach już nie raz się budziłam, nie było to fajne. - kontynuowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 11:03, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Jeśli jest to sen, to widocznie śnimy oboje - powiedział i lekko trącił nosem jej pyszczek. Uśmiechnął się jeszcze szerzej. - Nie bój się o to. Zawsze będziemy razem, niezależnie od tego, co się wydarzy. Tylko na tobie mi zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:06, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Raczej nie możemy oboje śnić o tym samym...Co oznacza że to nie jest sen. - tym zdaniem przekonała samą siebie. - Nigdy nie spotkałam nikogo, kogo tak bardzo kocham. - powiedziała. - I na którym tak bardzo mi zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 11:17, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Nie sądziłem, że kiedy kol wiek spotkam kogoś takiego. To na prawdę cud..jesteś jedyną osobą, której nie omijam szerokim łukiem, musisz więc być wyjątkowa. - Ani ja ciebie nigdy nie opuszczę, choćbym Cię miał wyrwać z objęć śmierci. - powiedział uśmiechając się. Położył też łapę na jej i uśmiechał się ciepło. W jego oczach tańczyły iskierki radości. Powtarzał się.. to co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:21, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiedząc co jeszcze mogłaby powiedzieć wydała z siebie pomruk radości. - Podobno każdy jest wyjątkowy...Więc ty też jesteś inny niż inni. - powiedziała cicho znów patrząc na ukochanego. - Zrobię dla Ciebie wszystko. - dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 11:25, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- A więc..kochana. - Bo chyba mógł do niej tak mówić, prawda? - Nawet gdybyś mnie znienawidziła to ja nadal bym Cie kochał. Bo zawsze będę Cie kochał..takiego przeżycia się zapomnieć nie da. A teraz..może się przejdziemy ? - Zaproponował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:29, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Nie znienawidzę Cię! - zdziwiona jak w ogóle Viy mógł tak pomyśleć na chwilę przestała machać ogonem. - Tak, chętnie się przejdę. - widać było że jest szczęśliwa. Takie chwile nie zdarzają się codziennie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 11:37, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się krótko jak i zarazem cicho. - To gdzie byś chciała, hm ? - Zapytał. Jego ogon znów zabrał się do zamiatania ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:39, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Właściwie to nie wiem...Ale proponuję iść... - zastanowiła się. - ...prosto przed siebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 11:43, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Hah. Dobrze więc. - Raz jeszcze się zaśmiał po czym wstał nadal trzymając towarzyszkę za łapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:47, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnięta wstała i jednym ruchem łba przerzuciła grzywkę na bok.
Sory że wypowiedzi takie krótkie, ale to wina mojej weny, a właściwie jej braku...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cristal dnia Sob 11:47, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 11:54, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ruszył więc przed siebie jak to zaproponowała Cristal. Ściółka zgrzytała pod łapami wilka, a on szedł przed siebie. Krok miał równy z wilczycą. Rozglądał się na boki oglądając okolice. - Pięknie tutaj. - Powiedział. - Może dlatego, że ty tu jesteś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|