Test Justi na medyka

Justine

Samica przysiadła sobie spokojnie na małej polance, na której czekała na Alphę swojej watahy. Musiała zdać test na wyższą rangę i wiedziała, że nie będzie to łatwe, lecz chciała dostać upragnioną posadę w stadzie. Czekała.

Akela

Witaj Justi! - rzuciła samica, z uśmiechem podchodząc do przybyszki. Od razu przeszła do rzeczy i przysiadając zadała pytanie - Jaki obowiązek w stadzie ma medyk?

Justine

Tak więc medyk na za zadanie opiekowanie się chorymi członkami stada. Musi pomagać im w chorobie, leczyć rany, czy zakładać bandaże, kiedy jest to potrzebne. Zajmuje się także ratowaniem rannych wilków na wojnach - powiedziała, czekając na reakcję Akeli.

Akela

Samica pokiwała łbem z uznaniem - Dobrze. - rzuciła krótko, po chwili biorąc mały kamień i przecinając nim swoją łapę. Spojrzała na Justi - Zajęcia w praktyce, załatw tą ranę! - rzekła do Justi,

Justine

Samica zerwała się z miejsca i od razu pobiegła do swojej jaskini, gdzie miała wszystkie lekarstwa. Pochwyciła bandaż, utlenioną wodę i gazik, po czym przybiegła na miejsce. - Może trochę zapiec - powiedziała spokojnie, wylewając troszeczkę utlenionej wody na łapę Akeli, następie przykładając gazik i owijając jej łapę bandażem. Zacisnęła delikatny supełek i usiadła zdyszana. - I.. Może być? - spytała niepewnie. Może popełniła jakieś błędy?

Akela · Wysłany: Czw 19:21, 01 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca obejrzała swoją łapę, mrucząc coś pod nosem - Opatrunek dobrze zaciśnięty.. Wszystko w porządku - przyznała, uśmiechając się do Justi. - Następne pytanie. Jak postąpisz w sytuacji, kiedy kilka wilków potrzebowałoby pomocy medycznej?

Justine · Wysłany: Czw 19:38, 01 Mar 2012 Temat postu:

Wadera zamyśliła się, ale po chwili odpowiedziała - Tak więc na pewno zajęłabym się najpierw tymi wilkami, które mają większe obrażenia, dopiero potem tymi, które są mniej ranne.

Akela · Wysłany: Czw 21:01, 01 Mar 2012 Temat postu:

No dobrze, niech będzie - mruknęła cicho, wymyślając następne zadanie. - A teraz.. Zrób mi lekarstwo na wilczą grypę.

Justine · Wysłany: Pią 0:21, 02 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca podniosła się z miejsca i ponownie pognała do jaskini. Wróciła do Alphy z potrzebnymi rzeczami. Wlała do małej miseczki trochę wody. Wsypała suszoną miętę, różę, rumianek i jeszcze kilka innych rodzajów ziół, ucierając wszystko, by po chwili stworzyć roztwór leczniczy.- Gotowe! - zamieszała ostatni raz i posłusznie podała lekarstwo Akeli, czekając na jej ruch.

Akela · Wysłany: Pią 17:55, 02 Mar 2012 Temat postu:

Wadera oglądała z uwagą każdy ruch samicy, a kiedy skończyła, zabrała lekarstwo - Dobrze, nie mam na kim go wypróbować, ale przy najbliższej okazji zobaczy się, czy działa - powiedziała spokojnie - I następne pytanie. Jak objawia się wścieklizna?

Justine · Wysłany: Pią 18:02, 02 Mar 2012 Temat postu:

Wścieklizna, uh, okropna choroba - mruknęła samica, ale zaraz się otrząsnęła i zaczęła udzielać odpowiedzi na pytanie - Także kiedy wilk ma wściekliznę, z jego pyska wycieka piana, to pierwszy objaw. Osobniki ze wścieklizną, są zbyt energiczne i wrogie, mogą stwarzać zagrożenie dla innych wilków, ale robią to nieświadomie, bo są chore. Często także oczy chorych osobników są lekko poczerwieniałe od żył.

Akela · Wysłany: Pią 18:47, 02 Mar 2012 Temat postu:

Bardzo dobrze! - rzekła z uśmiechem i spojrzała na samicę - Myślę, że tyle wystarczy, zdałaś! - pogratulowała nowej medyczce i odeszła z owego miejsca.

z.t

Justine · Wysłany: Sob 12:06, 03 Mar 2012 Temat postu:

Dziękuję, dziękuję! - wykrzyczała samica z radością. Miała ochotę pobiec za Akelą i zacząć jej dziękować, ale opanowała się. Także odeszła z tego miejsca, ciesząc się, że podołała zadaniu i została medyczką.