Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:03, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Miło poznać. - uśmiechnęła się, obserwując te cudowne ptaki. - Tak, uwielbiam gołębie. Są...Takie pomocne i w ogóle... - ponownie się uśmiechnęła, zaczęła machać ogonem. Odwróciła się obserwując właściciela sklepu szaro-niebieskimi ślepiami. - Po ile są? - spytała, z szyi ściągając małą sakiewkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zack
Posłaniec, administrator
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:45, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I mi również. - Uśmiechnął się ciepło, tak jak zazwyczaj. - Ja osobiście lubię zajączki, w sumie nie wiem czemu. Są urocze i cieplutkie. - Zaśmiał się cicho, po czym zaczął szukać gdzieś cennika. Oczywiście zapomniał, że przecież jest przyklejony do blatu! Wyszukał białych gołębi, po czym spojrzał na waderę. - 20 kości, ale dla Ciebie mogę sprzedać za... 16! - Powiedział, delikatnie poruszając ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:20, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Och nie, to byłoby nie uczciwe. - powiedziała i z sakiewki wyjęła 20 kości, które położyła na blacie. Chwile się nad czymś zastanawiała. - Gdybyś mógł ty mi wybrać jednego z tych gołębi... - zaproponowała, bowiem nie chciała sama wybierać. Spojrzała na kolorową grzywę samca, a następnie na białe ptaki i uśmiechnęła się pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zack
Posłaniec, administrator
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:55, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No dobrze, niech będzie.. - Uśmiechnął się nieznacznie, po czym włożył zapłatę do kasy, zamykając ją. Pokiwał łbem. - Pewnie, już się robi. - Powiedział z entuzjazmem, po czym podszedł do klatki z gołębiami. Wsadził do niej łapę i poczekał, aż któryś z odważniejszych ptaków usiądzie na jego łapę i tak też się stało. Była to gołębica o najbielszym pierzu, błękitnym, jarzącym się oku i złotej obrączce. Wyjął ją z klatki, lecz ona wciąż siedziała spokojnie. - Proszę, to Agnes, ale możesz jej zmienić imię, jeśli chcesz. - Powiedział, podchodząc do samicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:03, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na poczynania Zack'a. Widząc gołębice uśmiechnęła się. - Jest piękna, może powinnam dopłacić? - zapytała. - Ależ nie, to imię jest piękne i bardzo do niej pasuje. - Zamachała wolno ogonem, podchodząc do sprzedawcy z ptakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zack
Posłaniec, administrator
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:21, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ależ nie trzeba, cena dotyczy ich wszystkich. - Uśmiechnął się, głaszcząc delikatnie gołębicę po łebku. - Weźmiesz ją ze sobą tak od razu, czy mam ją spakować do jakiejś przenośnej klatki, czy kartonu? - Spytał, przysiadając na chwilę i czekając na decyzję samicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:27, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Wezmę ze sobą. Myślę że nie ucieknie... - uśmiechnięta przypatrywała się gołębicy. Znów delikatnie zamachała ogonem, będzie miała towarzyszkę podróży, wszystkich bez wyjątku! - Dziękuję. Bardzo dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zack
Posłaniec, administrator
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:44, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy, cała przyjemność po mojej stronie. - Skinął lekko łbem, po czym zbliżył się do wilczycy, a gołębica od razu przefrunęła na jej bark. - No i proszę, już cię polubiła! - Zaśmiał się pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:22, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Również się zaśmiała. "Dygnęła" lekko. - Dziękuję jeszcze raz. Do widzenia. - uśmiechnięta pchnęła lewą łapą drzwi, tym samym wychodząc ze sklepu, razem z gołębicą. Ruszyła w stronę swojej i Viy'a rezydencji.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luzza
Dowódca szamanów, czujka
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:59, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera weszła do sklepu. Natychmiast rozejrzała się, a na jej pyszczku zawitał uśmiech.- Dzień dobry. -Przywitała się, po czym skierowała do ptaków. Poczuła się samotna, a taki pierzasty przyjaciel jej się przyda. Najbardziej zainteresowały ją pisklęta jastrzębi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zack
Posłaniec, administrator
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:36, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
O, goście, jak miło. - Witam miłą panią w mych skromnych progach. - Zaśmiał się, po czym zeskoczył ze swojego krzesła, na którym siedział przed chwilą, podchodząc zaraz do klatki z pisklętami. - Urocze, nieprawdaż? Któryś ci się spodobał? - Zapytał, przyglądając się przez dłuższy moment łysym ptakom. Poprawił swą parę czarnych okularów, które opadły mu już całkowicie na nos i wtem okazało się, że jednak łyse nie były, bowiem już trochę porosły pierzem. Jednak dobrze, że miał te okulary przy sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Pią 23:45, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejny dźwięk otwieranych drzwi. Tym razem zawitał tu Vincent. Słyszał, że tutaj w okolicy znajduje się ten właśnie sklep, sklep zoologiczny. Miał zamiar nabyć sobie jakieś miłe stworzonko, które rozsyłało by mu listy. Gdy tylko wszedł do budynku w jego uszy uderzyły piski, chrupania, krakania itp. Syknął nieusłyszenie, jak można w ogóle tu wytrzymać więcej niż pięć minut ? No cóż.. nie przyszedł tak czy siak krtykowac. Rozejrzał się po klatkach poszukiwał jakiegoś ptaka. Np. gołębia, czy kruka. Nie długo trzeba było by już takiego znalazł. Przesunął wzrok o kawałek i dostrzegł coś równie interesującego. Zajęczaki, słitaśne uszaki, czy coś tam. Hm.. w sumie to dlaczego akurat ptak ? Wszyscy mają fioła na punkcie ptaków, a co by było jakby on nabył sobie takiego uszatka ? - Dzień dobry. - Rzekł po chwili rozejrzenia lustrując wzorkiem właściciela sklepu. Widząc jednak iż ten na razie zajmuje się innym z klientów pozwolił sobie przyjrzeć się raz jeszcze skrzydlatym i kicatym. No i masz! Nie myślał, że tak tym wszystkim się zainteresuje, w planach miał zakupić pierwszą lepsza dziobatą istotę i wyjść, a tu patrz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zack
Posłaniec, administrator
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:54, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Miał się oczywiście zająć klientka, która jakiś czas temu odwiedziła jego sklep. Jednak kiedy usłyszał ponownie dźwięk otwieranych drzwi, odwrócił wzrok od samicy, która jak na razie i tak nie odpowiadała na jego pytania. Stwierdził, że może się jeszcze zastanawia, więc jak będzie chciała, to sama się odezwie i powie o co jej chodziło. - Dobry, dobry. - Odrzekł, odwzajemniając lustrowanie wzrokiem na nim. Odszedł na moment od wilczycy, po czym podszedł do jednej z klatek, w której siedział czarny jak noc zając. - Szuka pan może czegoś specjalnego? - Zapytał, patrząc na wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Sob 0:06, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Oderwał wzrok od zwierząt i przeniósł go na.. różowego basiora. - No tak.. poszukuję dobrego towarzysza, najlepiej młodego. Nie chciałbym przyzwyczajać do siebie dorosłego osobnika, z małymi idzie to lżej. - Odparł znów ogniskując błękitne ślepka na klatkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zack
Posłaniec, administrator
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:14, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A dokładnie chodzi o ptaka, zająca..? - Spytał, podchodząc nieco bliżej do samca i sam począł przyglądać się klatkom ze zwierzętami. - Raczej nie mamy tu starych zwierząt, więc problemu być nie powinno. - Dodał, poprawiając zawijane kosmyki grzywki, by nie zasłaniały mu oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|