''Szukam przyjaciół... Ale czekoladą nie pogardzę!''

Artemis

Po kilku chwilach gapienia się w monitor, Artemisowa stwierdziła, że jednak warto kliknąć przycisk 'nowy temat' i zaczęła wolno stukać palcami w klawisze klawiatury

Tak, po małej przerwie stwierdziłam, ze jednak wartało by tu wrócić i rozkręcić swoją jedyną postać. Więc Artemis potrzebuje kilku osóbek, aby najechać na tereny i nieco się pobawić.

Przyjaciółka/Przyjaciel- Czym byłoby życie bez bliskiej osoby, z którą mogłoby się świetnie bawić, pośmiać, wypłakać? Według Artemis- niczym, tak więc potrzebuje takiej osoby. Wymagań dużych nie ma, może być to i samiec, i samica. Wiek też nie gra roli.
Przewodnik- To dosyć ładna kraina, więc czemu by jej nie zwiedzić? Myśląc to ujrzała góry, choć kierowała się w kierunku morza. Każdemu ciężko się zaaklimatyzować w nowym środowisku, ale jeśli zna się osobę, która dobrze wie co gdzie znaleźć- jest o wiele łatwiej.
Jak w przypadku przyjaciela/przyjaciółki, nie ma wymagań.
Znajomi- Cześć. Cześć. Jestem XYZ. A ja jestem Artemis. Aha, cześć. Cześć. To był typowy dialog z taką osobą. Znajomi, jak to znajomi, będą się pojawiać i znikać. Nie ma tu z góry narzuconego wzorca. Albo się polubią, albo nie. I tu, jak w przypadku opcji numer 1 i 2, nie ma wymagań.