Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zelda
Mag, administrator
Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:16, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wadera przyglądała mu się, jak wykonuję swoją pracę. Skoro wilk rozciął już ptaka, ona postanowiła spróbować resztę. Odcięła łeb ptaka, ale zostawiła samą szyję. Zostawiła także skrzydełka, mięso z piersi oraz nóżki. Spojrzała na samca pytającym wzrokiem. - Łapki też zostawić? - Spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hamis
Pocieszyciel
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 18:07, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
- Nóżki ? - Skazał na nie . - Jeżeli ich nie upieczesz nie są dobre lepiej je wyrzuć . - Uśmiechnął się . - A teraz rozpalimy ognisko . - Wyciągnął dwa krzemienie i poszedł pozbierać parę gałązek .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelda
Mag, administrator
Dołączył: 06 Kwi 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:11, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Skoro robimy ognisko, to je upieczemy. Chociaż na surowo też mi smakują. - Zaśmiała się, układając mięso w bezpiecznym miejscu. Spojrzała na samca, kiedy ten zaczął rozpalać ognisko. Kiedy pojawiły się pierwsze iskry, wzięła mięso, a kiedy ogień był już odpowiedni, ułożyła wszystko na ognisku, tykając mięso patykiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamis
Pocieszyciel
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 18:15, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
- Powinnaś zaczekać aż się rozpali ,gdyż krew jest wodnista a jak uderzy o iskry to ona zgasną . - Uśmiechnął się i poczochrał małą po głowie . - A teraz musimy poczekać . Na trzecią lekcje bym poprosił Kimarę by ci powiedziała o swojej pozycji . Ciekawe czy się zgodzi . - Wyjął mały kawałek ptaka z ogniska . - A teraz już pójdę - Połknął kawałek mięsa . - Trzymaj się ! - Krzyknął .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hamis dnia Wto 11:48, 01 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Pocieszyciel
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:17, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna ostatnio błądziła po terenach. Czerwonawe oczy pełne strachu i nieśmiałości błądziły po terenach. Postanowiła odpocząć nad brzegiem morza. Z cichym westchnieniem usiadła. Poprawiła okulary, spadające jej z oczu. Co chwilę strzygła uchem, wysłuchując dźwięków. Może jej niebezpieczeństwo groziło? Nie wiadomo, co się czai na nią. Ogon, delikatnie falował w powietrzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koishi
Opętaniec, administrator
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:45, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wilk przyszedł na ten teren, rozglądając się na wszystkie strony. Jego oczy spoczęły na nieznajomej... Właśnie, nieznajomej wilczycy? Dziewczynie? Basior podszedł do niej, a raczej zakradł się od tyłu, a po chwili wyskoczył przed nią, oblizując kły językiem. - O, ludzie na naszych terenach? A to dziwne... - Przekrzywił łeb, marszcząc brwi. Samiec uśmiechał się złośliwie do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Pocieszyciel
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:51, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Krzyknęła ze strachu i położyła uszy po sobie.- Błagam cię... Zostaw mnie. -Wypowiedziała ze strachem w głosie. Była pewna że basior zaraz ja zabije. Podkuliła ogon, również zamknęła oczy w których błysnęły łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koishi
Opętaniec, administrator
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:04, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Boisz się? Dobrze.. - Wilk lubił, kiedy słabsze osobniki czuły przed nim strach. Zatoczył dwa kółka wkoło bezbronnej samicy, po czym usiadł naprzeciw niej. - A teraz mów, co z Ciebie za stworzenie? - Powiedział do niej stanowczo, obserwując ją uważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Pocieszyciel
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:08, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Otworzyła oczy. Nie podobało jej się to co wyprawiał basior. Potrzebowała pomocy, i to szybko.- Yyym... Wilkołak... -Powiedziała ze strachem w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koishi
Opętaniec, administrator
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:11, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie słyszałem o czymś takim... - Wilk zastanowił się, nie odrywając wzroku z lica dziwnego stworzenia, które właśnie poznał. Podniósł jedną łapę i postawił ją bliżej, lepiej przyglądając się różowo włosej. - Pewnie umiesz robić coś niezwykłego. Jakie masz zdolności? - Zapytał, wciąż stanowczym głosem. Oblizał pysk i uśmiechnął się złowieszczo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Koishi dnia Wto 20:13, 14 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Pocieszyciel
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:21, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Uszy w dalszym ciągu przywierały do głowy dziewczyny. Podniosła się do siadu, w dalszym ciągu obserwując basiora, który ją zaatakował.- J-Ja? -Wyjąkała. Dokładnie to nic nie umiała. Nie umiała walczyć, takich obronnych rzeczy to nie umiała. Wiadomo było że to najbardziej bojąca się osoba w watasze.- D-Dokładnie to nic....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koishi
Opętaniec, administrator
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:26, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, Ty. - Spojrzał na nią z ukosa, marszcząc lekko pysk, kiedy usłyszał jej odpowiedź. Odsunął się nieco. - Nic? Jak to nic? - Powiedział, trochę głośniejszym tonem. Fuknął, patrząc na nią wciąż tym samym, chłodnym wzrokiem. - Wyglądasz dziwnie, a nic nie umiesz? Masz długie, tylne łapy, do czego Ci one? - Spytał dociekliwie, po czym łypnął błyszczącymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Pocieszyciel
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:32, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na swoje nogi, które były owinięte ogonem.- D-do chodzenia.... -Wyjąkała. Ta rozmowa naprawdę jej się nie podobała. Miała ochotę teraz gdzieś uciec, ale była otoczona, niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koishi
Opętaniec, administrator
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:39, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czyli, że poruszasz się na dwóch łapach, czy co Ty tam masz? - Powiedział, po czym wstał. Ponownie kilkakrotnie ją okrążył, po czym podszedł do wody. Obejrzał się na nią i podszedł bliżej. Przysunął jej pazur do szyi, ale tak, by nie dotykał jej skóry. Chciał ją tylko nastraszyć. - No nic, nie mówisz zbyt wiele, nie interesujesz mnie w takim razie. - Zbliżył pysk bliżej jej twarzy i spojrzał prosto w jej oczy. - Jak Cię spotkam następnym razem, zbierz się na lepszą rozmowę. - Warknął, uśmiechnął się zadziornie, po czym odszedł od niej.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Pocieszyciel
Dołączył: 08 Kwi 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:43, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Odetchnęła z ulgą. Nareszcie poszedł. Cieszyła się w duchu. Z uśmiechem spojrzała w niebo. Miała nadzieję, że więcej tego basiora nie spotka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|