Legowisko Michaela

Michael Phantomhive

Dziura wykopana w ziemi przykryta różnymi liśćmi i gałęziami. Nie opodal płynie mały strumyk z kamieniami pokrytymi miłym w dotyku mchem. Dookoła niej rośnie duży las w którym mieszkają również jelenie i sarny na które basior poluje. Jaskinia nie jest duża ponieważ nie bywa w niej często. jest wyłożona liśćmi oraz korą drzew.

Luka

Wilczyca leniwie szła uderzając łapami, które głęboko zanurzały się w błoto. Zauważając nienaturalne skupisko liści wsadziła tam głowę. Jednak przez błoto zsunęła się niebezpiecznie w stronę jamy i wpadła do niej robiąc fikołek -Oh przepraszam, że zakłócam spokój -Wilczyca starała się wyjść jednak ziemia ślizgała się jej między łapami -Mhym... Czy znasz może jakieś lepsze wyjście? -Czekając na odpowiedź zaczęła naprawiać wejście do jamy, zakrywając liśćmi, które wpadły razem z nią

Michael Phantomhive

Nic nie szkodzi. - powiedział uśmiechając się lekko - Zaraz Ci pomogę Luka. - Złapał ją i pomógł się jej wydostać na górę - Nie naprawiaj tego. Później to załatam.

Luka

Oh bardzo dziękuję.Strasznie ślisko ostatnimi czasy, jednak nalegam, że pomogę, to w końcu moja wina

Michael Phantomhive

Nie. Naprawdę nie trzeba. I tak miałem zrobić mały remont. - odparł z uśmiechem na pysku.

Luka

Wilczyca która nie należała do natrętnych położyła się u góry i w spokoju oglądała przebieg prac remontowych

Emira · Wysłany: Nie 19:51, 04 Mar 2012 Temat postu:

Emira przechadzała się po nie znanej okolicy . Nagle zauważyła cień wilka. Nie wiedziała czy pochodzi z watahy więc zaczeła go obserwować .

Michael Phantomhive · Wysłany: Nie 19:53, 04 Mar 2012 Temat postu:

Witaj. Jak się nazywasz? Ja jestem Michael. - Podszedł do wilczycy i uśmiechnął się przyjaźnie.

Emira · Wysłany: Nie 19:56, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca cofnęła się odruchowo , podniosła prawą łapę do góry i przekrzywiła łeb - wi-witaj ... - przerwała - myślałam że jesteś z innej watahy , przepraszam - wilczyca zaczęła się cofać ,gdyż myślała że uraziła wilka .

Michael Phantomhive · Wysłany: Nie 19:59, 04 Mar 2012 Temat postu:

Nie nic nie szkodzi - uśmiechnął się po czym zmienił się w blond włosego mężczyznę - Przepraszam ostatnio nad tym nie panuję. Nie bój się mnie. Naleze tu jakieś 2 lata. Chciała byś się przejść?-zmienił się spowrotem w wilka.

Emira · Wysłany: Nie 20:01, 04 Mar 2012 Temat postu:

- o jezu .. - wypowiedziała przestraszona wilczyca - przepraszam nigdy nie widziałam takiego stworzenia - mówiła dalej - chętnie się przejdę co powiesz bym poszli nad morze ?

Michael Phantomhive · Wysłany: Nie 20:04, 04 Mar 2012 Temat postu:

Dobrze. Nie bój się. Jeśli będziesz sie ze mną zadawała będziesz to widywała częściej. Kiedyś niestety nigdy nie wrócę do postaci wilka. Nadal pozostanę tutaj ale jako człowiek. - zaczął iść w strone morza.- Idziesz?

Emira · Wysłany: Nie 20:18, 04 Mar 2012 Temat postu:

- Ooo.. to przykre - wypowiedziała - Mam nadzieje że cie lepiej poznam i przyzwyczaję się do tego . - dokończyła - Już idę - podeszła do wilka popchnęła go i wypowiedzią - kto pierwszy nad morzem ! - i zaczęła biec .

Michael Phantomhive

To tutaj. Moja jaskinia. - wskazał ręką na wielką dziurę w niemi przykrytą skałami - Broń jest w środku.

Gość

Kiwnął głową i wgramolił się do środka. - Że ktoś tak wątły, tak drobny jak ty potrafi posługiwać się bronią... Nie odrzuca się na kilka metrów jak strzelasz? - zaśmiał się głucho, omiatając wzrokiem jaskinię.