Jasknia Justi

Shashile · Wysłany: Nie 20:52, 11 Mar 2012 Temat postu:

------------------------------------

Czarna nie wiedziała co ma ze sobą zrobić. Nie miała ochoty samotnie włóczyć się po lesie, miała dość samotności. Postanowiła odwiedzić Justi, idąc za Jej zapachem dotarła do Jej 'mieszkania'. Wychyliła łeb do środka, lekko uśmiechnęła się do leżącej wewnątrz Wadery. - Dobry wieczór, nie przeszkadzam? - Zapytała po chwili, w ciemności było widać jedynie jej pomarańczowo-czerwone tęczówki.

Justine · Wysłany: Nie 21:03, 11 Mar 2012 Temat postu:

Samica gwałtownie zerwała się z posłania. Jednak uświadomiła sobie, że odwiedza ją Shashile, którą już zna, więc uspokoiła się. - Witaj, witaj! Oczywiście, że nie przeszkadzasz, wejdź.

Shashile · Wysłany: Nie 21:10, 11 Mar 2012 Temat postu:

Uśmiechnęła się przyjaźnie, ostrożnie weszła do środka - nie znała jeszcze tej jaskini. Usiadła niedaleko Justi, ułożyła łeb na łapach. - Co słychać?

Justine · Wysłany: Nie 21:26, 11 Mar 2012 Temat postu:

Ah, no nic.. Przynajmniej nic wartego opowiadania - zaśmiała się nieznacznie i spojrzała na waderę. - Może przejdziemy się na polowanie? Oczywiście jeśli chcesz.

Shashile · Wysłany: Nie 21:34, 11 Mar 2012 Temat postu:

- Hmm... w sumie możemy iść. Ja już jadłam, ale z chęcią będę Ci towarzyszyć. - Uśmiechnęła się lekko, zgrabnie się podniosła. - Na co chciałabyś zapolować? - Znowu zerknęła na Białą, po czym rozejrzała się po wnętrzu jaskini. - Ładnie tu masz.

Hamis · Wysłany: Wto 17:00, 13 Mar 2012 Temat postu:

Wilk nie miał co robić więc postanowił zawitać do Justi . Nie wiedział że Shile jest u niej .
- Puk ! Puk ! - Zawołał przy wejściu .- Mogę wejść ? ? - Powiedział już robiąc krok w stronę wnętrza legowiska . Zauważył waderę i trochę się cofnął ,ale nie wyszedł - Oj .. Widzę że jest u ciebie Shile , nie przeszkadzam ? - Spytał .

Justine · Wysłany: Sob 11:32, 17 Mar 2012 Temat postu:

Nie, jasne, że nie przeszkadzasz - uśmiechnęła się do samca i wstała. - Miałyśmy iść na polowanie, idziesz z nami? - spytała.

Hamis · Wysłany: Pon 13:59, 19 Mar 2012 Temat postu:

- Oczywiście śliczne panię - rzekł i ukłonił się - O i jeszcze jedno ! Dziękuje Ci bo rana się już goi . - powiedział i przytulił przyjaźnie wilczyce . - No to idziemy ! - powiedział basior trochę że zrobił to bez pozwolenia wilczycy .

Justine · Wysłany: Śro 22:40, 21 Mar 2012 Temat postu:

Cieszę się, że już wszystko się naprawia - powiedziała z uśmiechem, podnosząc się i stając przy wyjściu z jamy. - Idziesz? - Zwróciła się do Shashile.

Hamis · Wysłany: Czw 16:14, 22 Mar 2012 Temat postu:

- Hmm.. a na co ? W drodze do ciebie widziałem dorodnego dzika - orzekł i podszedł w stronę wyjścia.

Justine

Może być, w trójkę na pewno damy radę. - Odpowiedziała, idąc za samcem, ale nagle przypomniało jej się, że jest jeszcze Shashile. Odwróciła się w jej stronę i przystanęła, patrząc na waderę. - No to idziesz z nami? - Zapytała spokojnie.

Hamis

Wilk otrząsnął głową i podszedł w stronę Justi.
- Chodź będzie fajnie . Zapolujemy sobie ! Ja jestem głodny ! - Krzyknął do Shile . - To ja już pójdę . Do zobaczenia damy !

z/t