Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Nie 16:59, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Co ? - Skrzywił łeb o parę stopni przypatrując się jej dokładnie. Wyprostował się owijając przednie łapy ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:04, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Nic. - powiedziała zachrypniętym głosem. Umiała zmieniać tony i głosy w każdej chwili. Zmrużyła ślepia, dalej na niego patrząc. Teraz wyglądała dosyć groźnie, trochę jakby chciała zaatakować. Odrzuciła grzywkę. Wskoczyła na kanapę, siadając obok niego. Zaśmiała się cicho, już normalnie. Usatysfakcjonowana, machnęła ogonem wesoło, wtulając się w jego sierść, tak jak wczoraj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Nie 17:06, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Ach.. - Wzruszył nieznacznie barkami. "Kobiety..nigdy ich nie zrozumie." pomyślał Viy trącając lekko Cristal nosem z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:16, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
To, że Cris się uśmiechnęła, jest oczywiste. Wesołe iskierki tańczyły jej w oczach. Zamachała ogonem, którym dodatkowo przytuliła ukochanego. Och, jak ona go kochała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Nie 17:21, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Wiesz, że cie kocham ? - Przyciągnął ją do siebie łapą ucałowując .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:55, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Naprawdę? - udała zdziwioną, po czym się zaśmiała. - A wiesz że ja Ciebie? - pytając, patrzyła mu w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Pon 19:40, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Naprawdę ? - Powiedział papugując jej reakcje. - A wiesz, że ja Cie bardziej ? - W tym momencie jego pyszczek styknął się z pyszczkiem ukochanej. Nie chciał bezsensownej kłótnie "Ja ciebie bardziej, a nie bo ja!" Bo i tak wiadomo, że on ją kocha bardziej x3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:45, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I tak wiadomo że ona go kocha bardziej. Zaśmiała się zeskakując z kanapy i mając nadzieje że ukochany zapomniał o tym że mieli iść do medyka. Wskoczyła na ''swój" fotel i otuliła się ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Pon 19:57, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I Cris miała racje. Viy całkowicie zapomniał o medyku. Nawet nie zważał na jej "zabandażowany" własnołapnie (? :O) pyszczek. Ona zawsze dla niego będzie najpiękniejsza. Wyciągnął się na kanapie wyciągając łapy do przodu. Położył się machając wesoło to w prawo to w lewo ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:08, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cristal uśmiechnęła się patrząc na partnera kątem oka. Także zaczęła machać ogonem i cicho coś nucić. Zabandażowaną łapą odgoniła natrętną muchę, która pojawiła się tu najwyraźniej w celu rozproszenia obecnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Pon 20:11, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Co nucisz ? - Zapytał z ciekawością. Nie kojarzył muzyki, a muchę, która zjawiła się znikąd zignorował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:18, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Westchnęła. - To kołysanka, którą śpiewała mi zawsze moja matka, jak byłam jeszcze małym, podobno słodkim, szczeniakiem. - powiedziała patrząc przed siebie, będąc już w pozycji siedzącej. - Pamiętam te chwile tak, jakby to było dziś. I dziwię się że to pamiętam, a zapomniałam skąd pochodzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Pon 20:26, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
On zapomina wszystko w przeciągu 5 minut. Prócz Cristal. Cristal nie da się zapomnieć, nawet w przeciągu 5 lat. - Na prawdę ? Może masz amnezje ? - Zażartował sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:39, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Może. A może jestem stara i mam sklerozę? - zamyślona wpatrywała się teraz w muchę, uważnie śledząc jej ruchy i słuchając wydawanych przez nią dźwięków, które nie należały do najmilszych. Nagle odbiła się od fotela, łapiąc muchę w łapy. Zamachała ogonem spadając na ziemię w akompaniamencie głośnego huku. - Nic mi nie jest. - powiedziała wstając i oglądając zabitą muchę. Po chwili z obrzydzeniem wyrzuciła ją na zewnątrz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincenzo
Demon
Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem, bwahah!
|
Wysłany: Pon 20:49, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zaśmiał się z jej poczynań. - Ach..doprawdy ? You ninja. - Zaśmiał się ponownie tym razem przeturlując się na plecy i machając ze śmiechu łapami. Niczym szczeniak. Nie mógł nabawić się w młodości więc bawi się teraz. Chociaż nadal jest młody..znaczy się..duch jest stary, ale ciało młode, o! Nie ważne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|