Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:05, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na Alphę a następnie na pułapkę i odsunęła się, by nie przeszkadzać. - Uważaj... - ostrzegła ją. Znów wzięła głęboki wydech i wypuściła głośno powietrze, patrząc to na Akelę to na pułapkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hamis
Pocieszyciel
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 19:10, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Trzymaj ! - Podał jej nóż ,a sam odsunął się i sprawdzał jak może pomóc .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akela
Alpha, administrator
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:10, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Wilczyca powoli przysunęła nóż do pułapki, przełykając głośno ślinę. Zmarszczyła pysk, po czym powoli zaczęła przesuwać nożem po pułapce, jednak nie było to łatwe, a łapa wciąż ją bolała. Po kilku minutach, przecięła węzeł drutu i odsunęła się nieco, oddychając szybko. Drut zdążył się już na dobre wbić w łapę, więc trzeba było go wyjąć. - Niech ktoś wyjmie buteleczkę z zielonym płynem z torebki. - Powiedziała, zrzucając skórzaną torebkę, którą wzięła ze sobą. W między czasie poczęła próby wyjęcia drutu z łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luzza
Dowódca szamanów, czujka
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:12, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bez wahania rzuciła się do torebki. Po jakiejś sekundzie wyjęła płyn.- Masz! -Podała butelkę Akeli, ze strachem w oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:13, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ona, zwykła samica imieniem Cristal sięgnęła po torebkę, szukając tego o co Akela prosiła. Gdy znalazła buteleczkę, podała ją Alphie. - Proszę. - powiedziała patrząc na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamis
Pocieszyciel
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 19:14, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wiedział co ma począć . Podbiegł bliżej Akeli i pociągnął z całej siły za drut . Myślał że to może pomoże .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akela
Alpha, administrator
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:16, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ciągnij, to nie pomaga. - Powiedziała. Po jakiejś chwili wadera nareszcie pozbyła się z łapy drutu. Wyrzuciła go za siebie, byle tylko już go nie widzieć. - Dzięki Wam... - Powiedziała, zerkając na wszystkich po kolei. Wzięła buteleczkę z płynem i wylała trochę na ranę. Sięgnęła po torebkę i wyjęła z niej bandaż, próbując szybko założyć byle jaki opatrunek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:21, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Wszystko dobrze? Mogę Ci jakoś pomóc? - zapytała rozglądając się dokoła. - Musimy bardziej uważać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luzza
Dowódca szamanów, czujka
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:26, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Westchnęła z ulgą.- Masz rację. -Diamentowe oczy spoczęły na niebie. Zmarszczyła brwi.- Ile pułapek jeszcze będzie? -Zapytała, jakby siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shashile
Szpieg, moderator
Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza ściany!
|
Wysłany: Sob 19:44, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Shashile obserwowała ich już od jakiegoś czasu, ciekawiło ją, jak zachowują się, kiedy nie ma jej w pobliżu. Może to głupie, ale ona uwielbiała to robić. W końcu jednak postanowiła się pokazać. - Heej. - Rzuciła pogodnie, wychylając fioletowy łeb zza jednego z drzew. Podeszła bliżej i przystanęła przy Akeli. - Powinnaś bardziej uważać. - Wymruczała karcącym tonem, stawiając uszy na sztorc. - Bardzo się pokaleczyłaś? - Zapytała po chwili, nieco łagodniejszym głosem. Uśmiechnęła się dziwacznie, strzygąc jednym z uszu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamis
Pocieszyciel
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 19:45, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Witaj Shashile - Uśmiechnął się czuło. nagle poczuł się nie swojo . Znowu coś poruszyło się . Jednak nie dało się nic wyczuć . - Coś tu jest ! - Wilk był przygnębiony i podniecony jednocześnie .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hamis dnia Sob 19:47, 15 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akela
Alpha, administrator
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:49, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jakoś to przeżyję... Nie jest tak źle, powinno się zagoić. - Powiedziała, zerkając na przybyłą. Uśmiechnęła się nikle. Po chwili jednak coś sobie przypomniała. - Chwila, przecież pył z liści tych drzew ulecza rany.. - Odezwała się, unosząc wysoko łeb i patrząc na pobłyskujące liście. Jednocześnie zastanawiała się o co chodziło Hamisowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hamis
Pocieszyciel
Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 19:53, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Basior nadal czuł się nieswojo . - Nie chce wam przeszkadzać ,ale ... coś tu jest ! - Odsuwał się krok po kroku do tyłu . - Lepiej ruszajmy ! - Obrócił się i sprawdzał czy nic nie ma w okolicy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cristal
Wojownik
Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:55, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nagle jakby się obudziła ze snu na jawie. - Ups, zamyśliłam się. - przeprosiła. - Witaj... - popatrzyłą na nieznajomą samicę, którą tamci nazywali "Shashile". - Jestem Cristal. - powiedziała do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shashile
Szpieg, moderator
Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza ściany!
|
Wysłany: Sob 19:55, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
- Mam nadzieję. Byłoby nieciekawie, gdybyś nie przeżyła. - Zaśmiała się pod nosem, a kiedy usłyszała jej dalsze słowa, bez zastanowienia podskoczyła i chwyciła w pysk jeden z listków. Wyszczerzyła się nieco głupkowato i podała jej zdobycz. Przypomniała sobie o Hamisie i zerknęła w jego stronę, posłała mu pytające spojrzenie. - Co, gdzie, jak? - Wymamrotała z dziwnym wyrazem pyska.
- Shashile. - Odparła z lekkim skinięciem łba, przerzucając spojrzenie na Cristal.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shashile dnia Sob 19:56, 15 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|